Witam serdecznie. Bardzo wciągające są Twoje opowiadania. Bardzo chciałabym już wiedzieć co będzie się działo dalej między Anastazją i Maksem. Czy ona będzie ta dziewczyną, której ponownie Maks zaufa? A w drugim opowiadaniu czy spokój ducha Julki jednak nadweręży Aleks, czy będzie walczył o dziecko w drastyczny sposób? Pozdrawiam i życzę weny. Bulinka.
Błagam, pisz dalej. Nie przejmuj się żadnymi głupimi docinkami! Założę się, że większość z ich autorów nawet nie wyobraża sobie, jak trudno jest napisać opowiadanie, ile czasu trzeba mu poświęcić i ile serca w nie włożyć. Chcą po prostu cokolwiek napisać, co, jak sama przyznałaś, nie jest krytyką, tylko zwykłymi oszczerstwami. Sama przyznam, że zakończenie "Współlokatora..." nie przypadło mi osobiście do gustu, ale absolutnie nie umniejsza to mojego podziwu, jakim darzę Cię od samego początku czytania. Masz ogromny talent i nie powinnaś rezygnować z publikowania opowiadań. Wiele osób czyta, pewnie połowa nie komentuje, i to dla nich pisz, a nie dla hejterów, którzy potrzebują kogoś, na kogo mogliby przelać swoją gorycz, rozżalenie, a pewnie i zazdrość.
Kiedys juz czytalam tego bloga... Ale teraz nie ma zakonczenia. Usunelas je dawno, czy niedawno i zamierzasz napisac inne? Bo jesli piszesz nowe, to baaardzo sie ciesze, bo szczerze mowiac, sie rozplakalam, gdy Maks umarl :<
Czy gdzies sa jeszcze twoje inne opowiadania
OdpowiedzUsuńU mnie na komputerze w folderze "Opowiadania" :D raczej nie ujrzą światła dziennego :D
UsuńSuper opowiadanie piszesz normalnie jedno z NAJLEPSZYCH które czytałam <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :) bardzo mi miło, gdy czytam takie komentarze :)
UsuńWitam serdecznie. Bardzo wciągające są Twoje opowiadania. Bardzo chciałabym już wiedzieć co będzie się działo dalej między Anastazją i Maksem. Czy ona będzie ta dziewczyną, której ponownie Maks zaufa? A w drugim opowiadaniu czy spokój ducha Julki jednak nadweręży Aleks, czy będzie walczył o dziecko w drastyczny sposób? Pozdrawiam i życzę weny. Bulinka.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że wciągają :)
UsuńBędziesz kontynuować opowiadanie "Oczy Dziecka"? :)
OdpowiedzUsuńJeśli jest na blogu, będzie kontynuowane. Nie wiem kiedy, ale będzie...
UsuńBłagam, pisz dalej. Nie przejmuj się żadnymi głupimi docinkami! Założę się, że większość z ich autorów nawet nie wyobraża sobie, jak trudno jest napisać opowiadanie, ile czasu trzeba mu poświęcić i ile serca w nie włożyć. Chcą po prostu cokolwiek napisać, co, jak sama przyznałaś, nie jest krytyką, tylko zwykłymi oszczerstwami. Sama przyznam, że zakończenie "Współlokatora..." nie przypadło mi osobiście do gustu, ale absolutnie nie umniejsza to mojego podziwu, jakim darzę Cię od samego początku czytania. Masz ogromny talent i nie powinnaś rezygnować z publikowania opowiadań. Wiele osób czyta, pewnie połowa nie komentuje, i to dla nich pisz, a nie dla hejterów, którzy potrzebują kogoś, na kogo mogliby przelać swoją gorycz, rozżalenie, a pewnie i zazdrość.
OdpowiedzUsuńŚwietne! :D Pamiętam jak pierwsze opowiadanie przeczytałam na wattpadzie :) Czy kiedyś tam wrócą?
OdpowiedzUsuńKiedys juz czytalam tego bloga... Ale teraz nie ma zakonczenia. Usunelas je dawno, czy niedawno i zamierzasz napisac inne? Bo jesli piszesz nowe, to baaardzo sie ciesze, bo szczerze mowiac, sie rozplakalam, gdy Maks umarl :<
OdpowiedzUsuńA w sumie, nie. Widze juz zakonczenie, po prostu jestem zmeczona i go nie widzialam :/
OdpowiedzUsuńCzy będzie 10 rozdział?
OdpowiedzUsuńCzy gdzieś znajdę dalsze rozdzialy tego opowiadania?
OdpowiedzUsuńWszystkie są dostępne na blogu. Po prostu nie uzupełniłam jeszcze rozdziałów na tej podstronie. /AnastazjaW
Usuń